czwartek, 29 maja 2014

Moi mali czytelnicy...

Muszę się pochwalić, że moje dzieci (synowie 9 i 4 latka), tak samo jak ja, kochają czytać książki.
I jak starszy syn zobaczył, że prowadzę bloga i piszę o książkach, które przeczytałam to powiedział: "Mamo, a napisz jakie ja książki  przeczytałem. Może innym dzieciom spodobają się".

No to piszę:

Kamil, mój syn, uwielbia czytać książki o przygodach nieznośnego, koszmarnego Karolka i jego bracie, idealnym Danielku. Ostatnio przeczytał te części:




A dziś wypożyczył sobie:


Inna kolekcja książek, która wciągnęła mojego syna to:






No i żeby nie było, że o młodszym zapomniałam, to Emil uwielbia książki o Smerfach. I dziś z biblioteki wypożyczył kolejne tytuły:



Niech czyta ta nasza młodzież. Bo rozmawiałam z panią z naszej zaprzyjaźnionej biblioteki i narzekała, że dzieci z klas 5 i 6 i starsze przestają czytać. Niestety, mogę to potwierdzić, pracując w szkole podstawowej, w bibliotece. Uczniowie klas 4-6 zapominają, że nie tylko lektury należy czytać (a i z tym wygląda to różnie...)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz